Investments
Polska Strefa Inwestycji: nawet 110 mld inwestycji w ciągu ostatnich 5 lat
W ramach Polskiej Strefy Inwestycji w niecałe 5 lat firmy zadeklarowały utworzenie ponad 45,5 tys. miejsc pracy, a wartość inwestycji to 109,5 mld zł - przekazał resort rozwoju i technologii.
Polska Strefa Inwestycji (PSI) powstała w 2018 r. dzięki uchwaleniu ustawy o wspieraniu nowych inwestycji. Zmiana polegała głównie na zniesieniu dotychczasowych granic stref ekonomicznych i rozszerzeniu ich zasięgu terytorialnego z niecałego procenta obszaru kraju na teren niemal całej Polski.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) podało, że dzięki wsparciu w ramach PSI od września 2018 r. do końca sierpnia 2023 r. wydano 2255 decyzji o wsparciu. Wartość inwestycji to 109,5 mld zł, ponadto zadeklarowano powstanie 45559 nowych miejsc pracy – wskazano w oficjalnych komunikatach resortu.
"To duży sukces - dla porównania Specjalne Strefy Ekonomiczne osiągnęły wartość inwestycji 119,2 mld zł deklarowanych nakładów inwestycyjnych, ale w ciągu 24 lat.”, czytamy w informacji prasowej MRiT.
Resort technologii wskazał także, że statystycznie przez ostatnie pięć lat każdego dnia dzięki PSI w Polsce powstawała nowa działalność gospodarcza. Jak wynika z oficjalnych informacji tygodniowo przedsiębiorcy zobowiązywali się do zainwestowania prawie 400 tys. zł i tworzyli ponad 150 nowych miejsc pracy.
– Naszymi atutami są wysokie kwalifikacje pracowników, oraz korzystne położenie geograficznego Polski, które pozwalają na efektywną współpracę z firmami z innych krajów europejskich – wskazuje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
Z Polskiej Strefy Inwestycji najczęściej korzystają polskie firmy, które stanowią aż 65% wszystkich inwestorów. Wsparciem zainteresowane są jednak też zagraniczne firmy jak amerykański gigant - Intel. Firma otrzymała ulgę podatkową w związku z budową pod Wrocławiem zakładu integracji i testowania półprzewodników.
– Intel pokazał, że jesteśmy już gotowi na to, by być miejscem inwestycji głównych, a nie koinwestycji i to jest szalenie istotne. Bo do tej pory było tak, że zazwyczaj inwestycje główne były w krajach ościennych, bardziej rozwiniętych, a my musieliśmy się zadowolić tym, by mieć tylko tych, którzy dostarczają komponenty do zakładów głównych. Teraz trend się odwrócił, jesteśmy w stanie konkurować z najlepszymi gospodarkami Europy, dlatego że inwestycja Intela była też rozważana w Niemczech. Tam powstanie tylko część inwestycji, ale już nie całość – podsumował Paweł Kurtasz, prezes Zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.