AI Act
Unijny AI Act w konflikcie z przepisami RODO?
Eksperci wskazują, że unijny AI Act może być sprzeczny z wcześniejszymi przepisami RODO, a obydwa te dokumenty mogą wzajemnie się wykluczać.
AI Act a RODO - raport Grupy Roboczej ds. Sztucznej Inteligencji
Trwają prace nad ostateczną treścią unijnego Aktu o sztucznej inteligencji (AI Act), którego głównym celem jest identyfikacja i podział zagrożeń związanych z upowszechniającą się technologią AI. Jak jednak wynika z raportu opublikowanego w sierpniu 2023 r. przez działającą przy Ministerstwie Cyfryzacji Grupę Roboczą ds. Sztucznej Inteligencji (GRAI), przepisy AI Act mogą potencjalnie oddziaływać na inne akty prawne - w tym na RODO.
"Brakuje doprecyzowania w art. 1 lub art. 2 AI Act, że prawodawstwo Unii w zakresie ochrony danych osobowych, w szczególności RODO, ma zastosowanie do przetwarzania danych osobowych objętego również zakresem Aktu w sprawie sztucznej inteligencji, a ponadto, że AI Act nie stoi na przeszkodzie zmianom RODO. Brak jest wyraźnego wskazania, że projektowane rozporządzenie nie wyłącza stosowania istniejących przepisów UE regulujących przetwarzanie danych, w tym w zakresie kompetencji właściwych organów nadzorczych", wskazano w raporcie.
Jako przykład podano przepis wprowadzający zakaz wykorzystywania systemów zdalnej identyfikacji biometrycznej w czasie rzeczywistym i w przestrzeni publicznej (zwłaszcza po to, by zapewnić przestrzeganie prawa). W AI Act znalazła się regulacja, która wprost tego zabrania, a jednocześnie „zazębia się” z zakazem przetwarzania danych biometrycznych służących do identyfikacji, który przewidziano w RODO.
Wątpliwości dotyczyły także obowiązków w zakresie przejrzystości w odniesieniu do użytkowników i użytkowniczek systemów rozpoznawania emocji oraz systemów kategoryzacji biometrycznej. AI Act rozszerza obowiązki przejrzystości wymagane przepisami RODO w przypadku przetwarzania danych biometrycznych - ponownie, relacja między tymi dwoma aktami nie została jednak sprecyzowana.
Czy nowe regulacje wpłyną korzystnie na gospodarkę cyfrową? Wszystko zależy od wdrożenia - można jednak wciąż mieć nadzieję, że istniejące ramy prawne - nawet niedoskonałe - są lepsze niż ich całkowity brak. To właśnie pokazuje historia ostatniej dekady z wolną amerykanką dla Big Techów.